Czy jesteś zadowolony ze swojego wyglądu? A może zadręczasz się myślami o tym, że twoja sylwetka sportowca nie jest idealna? Sprawdź, co na temat postrzegania swojego ciała przez sportowców pisze Nancy Clark.
Wielu sportowców spędza za dużo czasu na narzekaniu na własne ciało: czuję się za gruby; jestem zbyt chudy; chcę mieć sześciopak; nienawidzę mojej oponki na brzuchu.
Bez wątpienia osiągniesz lepsze wyniki, jeśli twoja sylwetka będzie odpowiednia do sportu, który uprawiasz – nie będzie ani za gruba ani za chuda. Jeśli masz trochę nadmiarowego tłuszczyku, będziesz biec szybciej, jeśli go zrzucisz. Jeśli jesteś chudy, będziesz mocniejszy, jeśli popracujesz trochę nad rozbudową mięśni. Fakt.
Ciesz się doskonałością ciała
Ten artykuł jest skierowany do sportowców, którzy już posiadają doskonałe ciało, mimo to nadal spędzają zbyt dużo czasu na dążeniu do idealnych kształtów. Idealna sylwetka sportowca jest iluzoryczna i prawie niemożliwa do osiągnięcia – przynajmniej nie bez ogromnego wysiłku. Zadowolenie się i tak już doskonałym ciałem jest o wiele łatwiejsze. Sylwetka sportowca może mieć odrobinę więcej tkanki tłuszczowej niż byś tego pragnął, albo być odrobinę mniej muskularna niż potrzeba, ale jeśli twoja rodzina i przyjaciele mówią ci, że twoje ciało jest w porządku, właśnie takim jakie jest. Zaufaj im!
Twoja sylwetka sportowca w oczach innych
Zamiast wsłuchiwać się w samokrytykę, zwróć uwagę na to, co inni mówią o twoim ciele. “Wyglądasz świetnie! Naprawdę chcesz schudnąć?” Całkiem możliwe, że twoi koledzy mówią prawdę, kiedy twierdzą (komplementują cię), że twoja sylwetka sportowca jest idealna lub kwestionują twoją chęć pozbycia się tkanki tłuszczowej. Ich uwagi mogą być prawdziwe.
Skażony wzrok
Wierz mi lub nie, ale możesz być jedyną osobą, która widzi, że twoja sylwetka sportowca ma wady. Widzisz tylko to, co widzisz (nie to, co widzą inni), a twoje oczy zostały skażone już w dzieciństwie. Oznacza to, że jeśli byłeś pyzatym dzieckiem, nadal możesz uważać, że jesteś za gruby. Jeśli z kolei w dzieciństwie byłeś cherlawy, możliwe, że wciąż postrzegasz siebie jako zbyt chudego, mimo, że twoje ciało dojrzało i stało się muskularne.
Jeśli czujesz się zbyt gruby lub chudy, pamiętaj, że gruby i chudy to nie są uczucia. (Nie czujesz, że jesteś niebieskooki lub piegowaty, prawda?). Bardziej prawdopodobne, że czujesz się nieco niedoskonały, masz zaniżoną samoocenę i czujesz, że nie kontrolujesz sytuacji. Osoby, które spędzają zbyt dużo czasu na myśleniu o tym, jak wygląda ich sylwetka sportowca, mogą przegapić to, co naprawdę ważne – że nie czują się wystarczająco dobrze. To częsty problem w grupie aktywnych ludzi.
Wyrozumiałość dla ciała
Jeśli jesteś niezadowolony ze swojego wyglądu, spróbuj być nieco bardziej wyrozumiały wobec swojego ciała i postaraj się docenić wszystkie dobre rzeczy, które ono robi dla ciebie. Pozwala ci być wielkim piłkarzem, troskliwym kolegą i zaufanym przyjacielem. To są dopiero znaczące zalety, o wiele bardziej wartościowe niż idealna sylwetka sportowca.
Możesz przecież osiągać doskonałe wyniki nawet jeśli twoje ciało nie jest idealne. Najważniejsze jest, abyś nabrał pozytywnego nastawienia, pełnego wdzięczności za wszystkie dobre rzeczy, które twoje ciało zrobiło i które nadal dla ciebie robi!
***
Copyright: Nancy Clark luty 2016. Oryginalny tekst ukazał się na blogu Nancy Clark.
Nancy Clark – dietetyk sportowy, prowadzi prywatną praktykę w Bostonie, gdzie pomaga zarówno sportowcom wyczynowym, jak i osobom aktywnym fizycznie stworzyć prawidłowe plany żywieniowe, autorka książki Jedz i trenuj. Poradnik odżywiania dla aktywnych, która ukazała się nakładem Wydawnictwa Buk Rower.
Powiązane wpisy:
Zacząłem jeść co trzy godziny posiłki (zmniejszyłem porcje) na razie są efekty. Czekam na wiosnę i rower.
Życzymy wytrwałości, bo sami wiemy, że nie jest łatwo trwać w takich postanowieniach i czekamy na informacje o postępach!
Wypracowanie sylwetki zajmuje wiele lat, a osoby które tego dokonały kierują się wielką wytrwałością, ambicja oraz zaangażowaniem.